Horror w Orient Expressie – przygotowanie postaci

horror-orient-express-cover7733628665196227641.jpgDzisiejszy wpis chciałbym poświęcić przygotowaniu do nowej kampanii jaką zaczniemy za pewne w ciągu najbliższego miesiąca, mianowicie Horrorowi w Orient Expressie. Docelowo notka jest przeznaczona dla moich graczy i ma im pomóc w przygotowaniu się do stworzenia bohaterów, ale możliwe, że przyda się innym graczom i prowadzącym Cthulhu w settingu lat 20.

Kampania zostanie rozegrana na mechanice 7 edycji Zewu Cthulhu. Większość z nas zna mechanikę Basic, dlatego też pozwolę sobie wymienić najważniejsze zmiany jakie pojawiły się w tej edycji klasycznej gry:

  • Statystyki przyjęły wartość procentową (losuje się je dalej poprzez rzut 3k6, lub 2k6 +6, a następnie mnoży przez 5)
  • Na karcie postaci znajdują się trzy wartości umiejętności – pełna, połowa i ⅕. Służy to ustaleniu wartości umiejętności potrzebnej do zdania testu przy zwykłym, trudnym i ekstremalnym poziomie trudności testu, jak również sprawdzeniu poziomu sukcesu przy rzutach przeciwstawnych.
  • Istnieje możliwość przerzucenia rzutu przez jego forsowanie. Gracz musi opisać przed dokonaniem rzutu w jaki sposób dołożył większych starań, wysiłku, bądź poświecił większą ilość czasu na wykonanie danej czynności (nie zawsze jest to możliwe), a następnie może przerzucić nieudany rzut. Niestety kolejna porażka przyniesie dodatkowe negatywne konsekwencje zależne od okoliczności i forsowanej umiejętności. Dodatkowo przy umiejętności forsowanej nie można postawić krzyżyka doświadczenia.
  • Zamiast modyfikwania rzutów wartościami liczbowymi używa się dziesiętnych kości przewagi i zawady, analogicznie do DnD 5 ed.
  • Każda postać dysponuje punktami szczęścia, które może wydawać na poprawę wyniku rzutu. Punkty szczęścia regenerują się częściowo między sesjami.
  • Walka w dużym skrócie wygląda następująco – Określenie inicjatywy (kolejność DEX, ewentualnie DEX +50 jeżeli postać używa broni palnej), deklaracja działania (atak, ucieczka, manewr). W odpowiedzi na atak wręcz postać może ataku uniknąć, bądź oddać cios testując przeciwstawnie umiejętność uników bądź stosowną umiejętność walki wręcz.

Każdego zainteresowanego procesem tworzenia postaci zapraszam do mnie w celu zapoznania się z Investigator Handbook.  Ewentualnie proponuję zapoznanie się z dostępnym na stronie Chaosium (TUTAJ) Quick-Start Rules. Wiem, że niedawno pojawił się Quickstart w wersji polskiej, ale szczerze mówiąc nie mogę go nigdzie w sieci znaleźć. Zasady są naprawdę bardzo proste i nie powinny przeszkadzać w zabawie.

W kwestii rozplanowania postaci mocno sugeruję podzielić się następującymi rolami:

Uczony – postać posiadająca dostęp do umiejętności akademickich. Bardzo potrzebne w toku przygody będzie Korzystanie z Bibliotek, znajomość języków romańskich (szczególnie francuski i włoski może być użyteczny), ale również turecki czy łacina nie zawadzą.

Negocjator – złotousty gaduła, czy logicznie argumentujący retoryk, czy zastraszający potencjalne ofiary drab, mogą być równie użyteczni, w różnych sytuacjach. Kampania jest mocno nastawiona na społeczne konfrontacje i wspomniane umiejętności mogą być nieodzowne.

Twardziel – Horror zawiera liczne sceny akcji, gdzie bohaterowie często będą musieli ryzykować zdrowiem, a może i życiem. Postać o wysokich statystykach fizycznych może być niezbędna. I nie piszę tu tylko o umiejętnościach walki, ale również uzdolnieniach natury fizycznej – wspinaczce, rzucaniu, pływaniu itd. Sporo z nich może okazać się niezwykle przydatne w zupełnie zaskakujących momentach.

Szpieg – Zdolności ukrywania się, spostrzegawczości, otwierania zamkniętych zamków, czy przebierania się, może nie są nieodzowne, ale mogą bardzo pomóc w wielu sytuacjach w toku kampanii.

Tyle w kwestiach mechanicznych. Kolejnym tematem jest background postaci. Na początek chciałbym zasugerować dwa dość krótkie dokumenty:

The twenties in Color America in Color The 1920s Smithsonian Channel:

https://www.youtube.com/watch?v=1kjqZwAAUDk

Paryż – szalone lata 20 (tu tylko link do zapowiedzi, ale bez problemu znajdziecie pełen film w internecie):

https://www.youtube.com/watch?v=_JBuoB-Tq5Q

Poniżej chciałbym zaproponować Wam kilka zagadnień, w stosunku, do których bohaterowie żyjący w latach 20 XX wieku mieć wyrobione opinie. Jeżeli będziecie wiedzieć co Wasza postać myśli na temat poniższych kwestii, będziecie mieli dobrze osadzonego w realiach lat 20 bohatera. Przestrzegam tylko przed spojrzeniem na pewne kwestie w sposób ahistoryczny. Na przykład krytyka rosnących w tych czasach zbrodniczych, systemów totalitarnych nie może opierać się na podstawie dzisiejszej wiedzy. Pamiętajcie również o wieku Waszych bohaterów na Wielką Wojnę zupełnie inaczej może patrzeć dopiero co dorastający młodzik, wychowany na propagandowych przekazach, a inaczej weteran tej wojny.  Poniżej lista tematów. Jeżeli macie pomysł na kolejne proponuję dorzucić w komentarzu:

  • Wielka Wojna
  • Traktat Wersalski/ład po wojnie (wzrost znaczenia USA, spadek znaczenia Wielkiej Brytanii, upadek Niemiec, rozpad Cesarstwa Austro-Węgier, powstanie ZSRR itd.)
  • Faszyzm/Komunizm/Anarchizm
  • Sufrażystki/Prawa kobiet
  • Religia
  • Kolonie/rasizm/imigranci
  • Prohibicja w USA
  • Mafia
  • Jazz
  • Podlotki (Flappers), zmiany obyczajowe
  • Okultyzm/Spirytualizm
  • Samochody/wynalazki ostatnich lat – radio, telefon itd.

Na tą chwilę tyle przychodzi mi do głowy.

Jedynymi wymogami jakie widzę, co do historii postaci jest wcześniejsza, dobra znajomość z profesorem Juliuszem Arturem Smithem, oraz jego służącym Beddowsem. Drugim wymogiem powinna być wolność od obowiązków, przywiązujących skutecznie do jednego miejsca – Horror to kampania drogi, więc opieka nad umierającą, ukochaną matką, raczej wyklucza postać z przygody. Nie mam problemu z tym by Wasze postacie znały się ze sobą, poniekąd to nawet wskazane.

Poniżej znane Wam informacje na temat profesora Smitha i Beddowsa. W razie pytań służę pomocą.

Rysunek bez nazwy (1)

prof Smith
Profesor Juliusz Artur Smith
Beddows
Służący profesora Beddows

 

20 myśli na temat “Horror w Orient Expressie – przygotowanie postaci”

    1. Tylko, że jedna z tych postaci jest na innej mechanice, więc się niespecjalnie nadaje. Postacie stworzone wcześniej należało by przerobić pod względem powiązań. Te które wtedy planowaliśmy nie specjalnie pasują.

      Polubienie

    1. Ok, tylko trzeba będzie pozmieniać powiązania i trochę historią postaci żonglować. Średnio widzę co wspólnego z brytyjskim profesorem mógłby mieć szofer, powiązany z irlandzką mafią i pijak bokser.

      Polubienie

      1. To już lepiej niech lubi chłopców… A na poważnie i po przemyśleniu sprawy to postacie z niższych klas społecznych będą średnio pasowały. Ktoś wywodzący się z nizin, ale po awansie społecznym (gangster, sportowiec, który odniósł sukces itd.) jeszcze przejdzie w innym wypadku pozostaje średnio zadawalająca rola służącego.

        Polubienie

  1. Kilka dodatkowych inspiracji:
    Proponuję zerknąć na mojego Pinteresta, ze szczególnym uwzględnieniem poniższych tablic:
    Orient Express:
    https://pin.it/64bzd6en6ppgq4
    Ryczące lata 20:
    https://pin.it/udzzjmxf5fvbda
    Postaram się je trochę porozwijać w najbliższym czasie.
    Dodatkowo z powodów stricte wizualnych bardzo polecam najnowszą odsłonę filmu Morderstwo w Orient Expressie. Film taki se, ale plejada gwiazd, a przede wszystkim wspaniale oddane wnętrza pociągu robią wrażenie:

    Polubienie

  2. Hmm, czyli prywatna agencja detektywistyczna, ktorej szefem jest postac Lucyny, a moj doktor po prostu przesiaduje u niej calymi dniami, pijac herbatke z pradem, bedzie jak znalazl 🙂 Tylko troszke podrasuje styl zachowania i charakter postaci, bo ostatnio to mi z tego 55-latka wyszedl schorowany dziadek z alzheimerem.

    Polubienie

  3. Widzę cztery typy postaci. W tym systemie to jest w ogóle wykonalne, w sytuacji, w której gładko mogą wyjść rzuty totalnie z tyłka, posyłając w niebyt zakładane koncepcje?

    Polubione przez 1 osoba

      1. Istnieje 6 opcjonalnych zasad tworzenia postaci:
        1. Wylosowanie postaci jeszcze raz jeżeli 3, lub więcej cech jest poniżej 50.
        2. Jeżeli 3 lub więcej rzutów jest poniżej 10 można rzucić k6 i rozdzielić punkty pomiędzy cechami przed ich pomożeniem przez 5.
        3. Wykonanie rzutów, a następnie rozdzielenie ich między cechami.
        4. Rozdzielenie 460 punktów pomiędzy 8 cech, z założeniem minimum 40 dla INT i SIZ.
        5. Rozdzielenie gotowych wartości: 40, 3×50, 2×60, 70 i 80.
        6. Zasada przekraczania ludzkich granic, czyli jeżeli osiągniesz 90 w danej statystyce możesz dorzucić dodatkową k10 i stać się wyjątkowym osobnikiem na skalę światową. Najsilniejszym, najinteligentniejszym, największym człowiekiem świata.

        Oczywiście są to zasady dodatkowe i musimy ustalić, z których chcemy korzystać.

        Polubienie

  4. To jest odpowiedź, której oczekiwałem… Bo porównanie do d&d jest łagodnie mówiąc, słabe.

    Przydzielanie rzutów do cech wydaje się być rozsądnym minimum, jeśli chcemy uniknąć całkowitej losowości.

    Polubione przez 2 ludzi

    1. Było je zadać od razu w rozsądnej formie, zamiast odpalać foch-marudzenie.

      Zresztą porównanie do DnD jest bardziej niż właściwe. Oba systemy dysponują bardzo podobnym systemem cech, co wynika z ich historii. Procentowa wartość pojawiła się dopiero w 7 edycji Zewu.

      Przydzielanie rzutów? Czyli jednak kampania na poziomie easy? Liczyłem na więcej ambicji 🙂

      Polubienie

      1. Wiesz Bartek mi to naprawdę wisi kompletnie jaką metodą będziemy cokolwiek w Zewie losować. Serio. Wiesz dobrze, że delikatnie mówiąc fanem tej mechaniki nie jestem i (dzięki za przypomnienie, że już jedną sesję w 7 edycji graliśmy) nie będę, w związku z tym wszelkie kwestie mechaniczne są mi dość obojętne. Mogę sobie postać wyturlać totalnie losowo, a że takie podejście może gładko zaowocować brakiem drużyny o odpowiednim stopniu kompetencji to cóż… Nie traktuję kampanii jako wyzwania, tylko jako miłą formę siedzenia czasu.

        A porównanie do dd jest naprawdę… Słabe, biorąc pod uwagę założenia obu systemów i potencjał rozwoju postaci.

        Polubienie

      2. Tomku odnosiłem się do jednolitej metody losowania cech, która jest niezmienna dla obu systemów od jakiś 40 lat. Te gry mają długą, wspólną historię.

        Ale dobrze, wystarczy trollingu. Bo gorąco, a Tomek się jeszcze przegrzeje :*

        Tak kwestie mechaniczne, jak i podejście do rozgrywki będą miały znaczenie w tej kampanii. Jest ona miejscami trudna, albo nawet bardzo trudna. Fajnie by było gdyby udało nam się ją przejść w całości. Wydaje mi się że rozegranie wymagającej gry może dawać całkiem sporo frajdy. Przynajmniej takie mam wrażenie po Darksoulsach 🙂

        Ergo ogarnij mechanikę. Sprawdź ile tam fajnych smaczków jest. Ogień automatyczny, manewry itd 🙂

        Polubienie

Dodaj komentarz