Z agresywnego zaproszenia wolnego kupca skorzystali tylko dyplomata, zdrajca i ten, który nie miał nic do gadania. Czyli Octavius, Sabant i nieprzytomny Parteos. Reszta akolitów zamknęła się na promie, by nie dopuścić do zapowiedzianego wyssania tlenu z ich statku. To była patowa sytuacja. Zapowiadali zniszczenie promu. A jednocześnie mieliśmy na nim zostawić broń. Jak dotąd, serwitora bojowego zwykle uważało się za broń… A ja nie mogłam go tak zostawić. Zresztą, Garak i Bianka też nie byli zdecydowani rozstawać się z orężem. Okręt obstawiono działkami i wycelowano je w Valkyrię.
Sabant ukradkiem dał kapitanowi namiary na statek Katriny, na którym mieli szukać maski. Jak powiedział, zależało mu tylko na niej. Jednocześnie ostrzegł ludzi wolnego kupca o niebagatelnych umiejętnościach trójki swoich dotychczasowych towarzyszy, w tym o mistyczce, przeciw której kupiec miał „coś specjalnego”. Ale Sabant zdradzając nas nie powiedział im najważniejszego. Że żołnierz był wybrańcem Imperatora. Że mistyczka była w stanie otwierać bramy nieskończoności. Oraz że Siostra Bitwy była wkurwiona. Czytaj dalej „[kampania DH odc.26, ostatni] Płacz Potępionych”